V Dzień Języka Ojczystego
Tegoroczna edycja konkursu literackiego ,,Język polski jest ą-ę!” cieszyła się dużym zainteresowaniem ze strony uczniów. Komisja miała trudne zadanie, aby wśród wielu nadesłanych prac nagrodzić i wyróżnić najlepszych.
Oto wyniki konkursu:
I miejsce – Maciej Hypiak (kl. VIII b)
II miejsce – Michał Bosak (kl. VII c), Aleksandra Kornaga (kl. VIII b)
III miejsce- Julia Zegarlicka (kl. VIII b), Oliwia Kubiszyn (kl. VI a), Martyna Kostek (kl. VIII b)
Wyróżnienia: Stanisław Wójciak (kl. V a), Bartosz Bosak (kl. VI c), Bartosz Kopeć (kl. VI c), Dominika Kurek (IV c).
Prace uczniów oceniała komisja w składzie: Joanna Kopeć, Monika Kaczor, Beata Bundyra i Marzena Kruk-Młynarowicz.
W ramach obchodów Dnia Języka Ojczystego odbył się także klasowy konkurs ,,Językowe potyczki”
(kl. IV a), konkurs o tytuł ,,Mistrza poprawnej polszczyzny” (kl. VI c) oraz konkurs ,,Poprawna polszczyzna na co dzień” (kl. VII c i VIII b).
Ponadto uczniowie rozwiązywali zagadki logiczne, quizy, obejrzeli przygotowaną prezentację multimedialną ,,Ciekawostki językowe” oraz filmy dotyczące popularnych błędów językowych.
Chętni uczniowie (Mateusz Bosak, Michał Bosak, Jakub Pytel, Bartosz Bosak, Jan Kaczor, Martyna Kostek, Aleksandra Kornaga, Kinga Kornaga, Martyna Kuryś, Natalia Rogalska, Maria Ślusarz) przygotowali także prace plastyczne (plakaty dostępne w galerii).
Osobą odpowiedzialną za przygotowanie Dnia Języka Ojczystego była pani Marzena Kruk-Młynarowicz.
Konkurs literacki ,,Język polski jest ą-ę!”
I miejsce-Maciej Hypiak
Rzecz o tym, co mamy wyjątkowego
Język polski – niełatwa mowa
Najpierw nauka początkowa,
Później wzrasta skomplikowanie
Nie mamy żadnego wpływu na nie.
Ortografia zawiła,
Pisownia niemiła
Nasz wzrok pada na dialekty zachodnie,
Bo tak jest lepiej, bo tak jest modniej...
A wszystko to z naszego niedbalstwa
Zawsze jest jakaś trudności warstwa!
Trzeba ją przebić, przedmiot opanować
I otworem stoi gwara domowa :D
Językiem przodków władamy
I nawet o niego nie dbamy...
Smutna ta nasza rzeczywistość,
Spostrzega ją dosyć niewiele osób.
Może być też taka przyszłość,
Jeśli nie pisana nam inna ścieżka losu.
O mowę z ojczyzny dbać przystało,
Bierna znajomość - to zbyt mało.
Gdy ktoś błąd popełnia,
Ze spokojem zwrócić uwagę.
Nie musi być to wszak od razu kaleczenie
Czasem wychodzi to przez… nierozwagę :0.
Polszczyzna cechy swojskie, własne posiada
I językowy patriota sprawnie nimi włada.
To charakterystyczne szeleszczenie
Rzadko poza regionem spotykane brzmienie.
Znaki diakrytyczne – bariera dla zagranicy
W barze, w szkole, w sklepie, na ulicy
U nas spotyka się je wszędzie,
Dopóki ostatni Polak tutaj będzie!
A że znikanie narodów to niemożliwości…
To diakrytyki wciąż będą sprawiać trudności ;D.
Wspomniałem wcześniej o przodków narzeczu,
Na polskich artystach, pisarzach chcę się skupić.
Siła ich nie pokrywała się w mieczu
Słowami potrafili wrogów ukatrupić..
Mickiewicz, Słowacki – romantycy sławni
I mimo że w konflikcie to jeden cel obrali
Zaborcom do śmierci przeciwstawni
Polonię piórem i umysłem wskrzeszali.
Sienkiewicz, Orzeszkowa – toż to pozytywiści
Nie przejawiali ogromnej nienawiści,
Punktowali wszelakie ludu problemy
Pracą u podstaw okupantów ześlemy!
Pora przenieść się do międzywojnia
Nie była to z pewnością epoka spokojna
Dąbrowska, Leśmian – znani współczesności
Nie ciągnęły ich tak przeszłości zależności
Władali piórem jak chwalebni mistrzowie
Stosunek do nich szacunkiem się zowie!
Przenosimy się do średniowiecza ery,
Gdyż to wtedy Bogwał poskładał litery.
Litery w słowa, słowa zaś w zdania
A oto dowód polszczyzny ozwania:
,,Dać, ać ja pobruszę, a ty poczywaj”
Czyli ,,ja popracuję, ty w spokoju bywaj”.
Najstarszy to przykład rodzimej literatury
Wzięty z Księgi henrykowskiej lektury.
Od zdania, tak to się zaczęło właśnie
Żargon Polaków nigdy nie zgaśnie.
Były, są oraz będą osoby go używające
Skończy się to wtedy, gdy umrze Słońce…
Rozsławiają nas także łamańce językowe
Ubogacają one znacznie naszą mowę
Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie,
Szedł Sasza szosą suchą podczas suszy...
Wszyscy takie sprawy doskonale znamy
Nieraz próby ich wypowiedzenia zaklinamy.
Są też rzeczy łatwiejsze, ale tylko troszkę
O stole z nogami powyłamywanymi..
O Karolu, co kupił Karolinie.. broszkę?
Otóż nie, zakupił jej piękne korale
Ozdoba ta koralowa, w koralowym futerale? ;>
Język to fakt wyróżniający w świecie,
Pewnie o tym już doskonale wiecie
To coś oryginalnego, nietuzinkowego
I taka jest właśnie istota języka polskiego!
Musimy o niego dbać, używać poprawnie
A może się zrobić naprawdę niezabawnie
Szanować minione, budować nieznane
Takie zadania wymalowane
By ten kawałek nieba pozostał błękitny,
Potrzebny jest plan iście ambitny
Wiedza – bardzo ważne stwierdzenie
Jej znajomość nie minie jak oka mgnienie.
Zostanie w umyśle na długie lata
Taki to skutek ma świetna oświata
Musimy w końcu nauczyć się,
Że język polski jest ą-ę!!
……………………………………………………….
II miejsce -Michał Bosak
„Ą i Ę”
Pani Ą, z przodu
alfabetu skryta.
Była smutna, tęskna -
serca faworyta.
Pan Ę, żałował, że
choć dusze bliskie, to
serca oddzielone
długim sznurem liter.
Te wielkie uczucia,
te piękne i przykre.
Rosły w kochankach
zabójczo i mętnie.
Jedynym ratunkiem
był pisarz z piórem,
co swą boską ręką
tworzył zdania cudne.
Ale które zdanie
spotyka ze sobą
tych dwoje kochanków?
Nawet wyraz żaden.
Jednak pisarz pisał
przez całe dwie noce.
Trochę w euforii,
trochę w żałobie.
Zanim skończył pisać
podarł wszystkie wiersze
szczęściem dla kochanków -
P o ł ą c z o n y c h w r e s z c i e.
…………………………………………………………….
II miejsce- Aleksandra Kornaga
Język polski jest ą- ę!
Raz “rz”, czasem “ż” piszemy,
jak je rozróżnić nie zawsze wiemy.
Gdzie “ó”, kiedy “u” mamy wstawić,
jak te normy w życie wprowadzić?
W jaki sposób “ch” od “h” odróżnić,
szybko można reguły wyróżnić.
Istnieją wzorce, które spieszą nam z pomocą.
Zasady ortograficzne zasilają nas swą mocą.
Kiedy z zagranicy gość do Polski przyjedzie,
możliwe, że język tu panujący go zawiedzie.
Ciężko “sz” lub “czy” obcokrajowcowi jest powiedzieć,
mowa polska parę wymaganych lekcji może przepowiedzieć.
Śmiesznie z ust jego zabrzmi “szczęście”,
słowo to bez trudności języka spowoduje ugięcie.
Także odmiana przez przypadki dodatkowy trud przywiedzie
co spowoduje, iż cudzoziemiec od ich nauki się odwiedzie.
W czasach dzisiejszych mowa nasza cechuje się zanikającą gwarą,
nie ma to jednak wpływu na malowanie rzęs przez dziewczyny maskarą.
Nie zawsze w prosty sposób jest nam reguły zapamiętać,
a modne słowa mówić nie sposób zaprzestać.
Czasem nie wiemy jednak co rzec mamy.
Raz słownik, raz emocje otwierają nam szeroko bramy.
Nie da się więc zaprzeczyć że...
Język polski jest ą- ę!
…………………………………………
III miejsce-Martyna Kostek
„Z pąku w kwiat”
Czternaście lat temu był ze mnie pąk,
Przeistoczył się w kwiat, pod opieką złotych rąk.
Nie tylko ręce matczyne złote,
Lecz także zasady, wpojone w głowę.
Niewiele potrzeba, by mowę wzbogacić,
Naprawić błędy, czy pisownię doskonalić.
Wystarczy, że jedno zdanie się wkuje,
Mianowicie –po alfabecie „Ą” i „Ę” wędruje.
Wędrując podobnie, jak dwie nasze litery,
Usłyszałam za sobą niby polskie szmery.
Przechadzam się po łące w kwiecistej sukience,
I nagle ktoś pyta : „Prosze Pani, może pomóc w czymś panience?”
Bez zastanowienia, grzecznie odpowiadam :
„Niczego nie potrzebuję, tak się proszę Pana składa”.
Znów przyglądam się naturze, jestem we własnej oazie,
„Bedzie Pani w tym polu siedziec? Czy może zbierać te habazie?” -
- Po niedługiej chwili, wkroczył Pan z tym zapytaniem.
Ponownie mu odrzekłam krótkim, mądrym zdaniem :
„W polu siedzieć nie będę, ani zbierać habazi,
Ja jestem w krainie, pełnej żółci i wyobraźni”.
Na długo zapamiętałam tę wymianę zdaniową,
Gdyż Pan zaoferował mi ruinę językową.
Dziś w tym samym miejscu, i choć zimą jeszcze szaro,
Me oczy i umysł, kolorowe piękno zastało.
Nie tylko w polu widzenia, ale też w podświadomości,
Jeśli byłoby inaczej, cóż bym za Polką była z krwi i kości?
Bogactwem być dla nas powinna narodowa wyjątkowość,
Wskazówkami do skarbu – zasad polskich znajomość.
Dbałość o mowę ojczystą i słowa,
Aby już nikt jako pąk nie musiał się chować.
Teraz jako kwiat, różnorodna ma mentalność,
Lecz w ojczystej mowie, nie przejdzie banalność.
Złotą zasadę od matczynych, złotych rąk,
Przyswoiłam już dawno, jako nieświadomie mały pąk.
Teraz nie tylko o mojej przestrzegam obecności,
Lecz Wam wszystkim apeluję, że „Ą” i „Ę” w Waszych wypowiedziach chętnie się zagości!
……………………………………..
III miejsce-Julia Zegarlicka
JĘZYK POLSKI JEST „Ą”, „Ę”
Kochani- od wielu lat staramy się,
Abyście w swej polszczyźnie używali „ą” i „ę”.
Przecież ortografia, ogonki, gramatyka
Bardzo szybko z głowy młodzieńca umyka.
Końcówki w języku często są pomijane,
A muszą być przez nas na co dzień używane!
Dlatego też nie realizują zadania swego-
Pamiętaj o tym -Droga Koleżanko i drogi Kolego.
Dzięki „ogonkom” nowy sens zdaniom nadajemy
I poprzez to wszyscy się rozumiemy,
Przecież bąk to nie bak, wąs to nie was,
leń to nie len, a pąs to nie pas!
kąt to nie kat, sąd to nie jest sad-
I nikt już nie zmieni tych zasad!
Aby na FACEBOOKU w swoim wpisie
Nie zapominać „ą i „ę” - byłoby znakomicie!
Bo poprzez takie poprawne zachowanie-
Możemy w innych „zaszczepić” ogonków używanie!
Czy w teatrze, kinie lub operze
Ale kochany odpowiedz szczerze
Kiedyś słyszałeś że ludzie bez „ą” i „ę” mówili
I tym samym nasz ojczysty język plamili?
W zadaniu czy w rozmowie,
Każdy z „ą” i „ę” słowa te wypowie!
A więc kochany mój Polaku!
Nie zapominaj swego znaku
Ą i ę to polskie znaki-
Z tego morał mamy taki,
Że język polski kto rozumie,
Ogonkami posługiwać się umie!
Nie jest to przecież żadna sprawa trudna,
A używanie ogonków to rzecz wcale nie nudna.
Każdy powinien pamiętać, iż
końcówki używane są nie od dziś!
Dzięki nim język wyjątkowy jest-
Muszę o tym pamiętać ja i Ty też.
Kiedyś ludzie bardzo pilnowali diakrytycznych znaków
I dlatego Ty też nie powinieneś o nich zapominać i dziś brachu!
………………………………
III miejsce -Oliwia Kubiszyn
Język polski jest ą - ę
Język polski nasz kochany
Płata figle nie na żarty
Są wyjątki w ortografii
Ciężkie słowa i zagadki:
"Ą" czy "a" powinnam wstawić?
Każdy Polak potrafi to ustalić!
Bo my Polacy ojczysty język znamy.
Błędy z ą i ę dumnie żegnamy!
Ogonki trudności już nam nie sprawiają,
Bo szkoły zawsze jak dobrze pisać nauczają.
I powiem do tego co do nauki wagi nie przykłada,
Że nie znać zasad pisowni to nie mała wada!
Dlatego uczmy się w szkole ładnie.
Wpajajmy na pamięć zasady dokładnie.
Choć nie jest to zbytnio przyjemna sprawa
Oj wiedza ta przydatna będzie przez długie lata!
Zróbmy więc z tego powodu co tylko możemy,
A z mowy swej używania dobrze się wywiążemy.
Mimo, że nasz ojczysty język strasznie jest trudny
Każdy Polak powinien być z niego bardzo dumny!